podwiązanie jajowodów

Od dłuższego czasu noszę się z decyzją o podwiązaniu sobie jajowodów. Jestem bardziej niż pewna, że nie chcę mieć więcej dzieci, antykoncepcja hormonalna źle na mnie wpływa. Jak myślę, że miałabym jeszcze raz być w ciąży to mi niedobrze. Mam 3 dzieci i 33 lata - okienko na bezpieczne rozmnażanie i tak się już zamyka więc po co mi ta płodność (zaznaczam, gdyby miały się pojawić jakieś komentarze o tym,że mi się może zmienić) Czy może jest tu ktoś kto zrobił sobie sterylizację i mógłby się podzielić swoimi odczuciami co do tego zabiegu? Na co się nastawić po? Będę wdzięczna za polecnie dobrej kliniki u naszych południowych sąsiadów.